Let’s swing – podłączamy zraszacze

Rzetelny projekt, odpowiednio dobrany sterownik i zraszacze to recepta na efektywny system nawadniania. Należy jednak pamiętać, że „diabeł tkwi w szczegółach” i drobne zignorowanie, wydawałoby się nieznaczących elementów, mogłoby psuć nam humor w przyszłości. Jednym z takich elementów, na który warto zwrócić uwagę, jest sposób podłączania zraszaczy.

Sposoby podłączania zraszaczy

Orientacja zraszaczy ma znaczący wpływ na ich działanie. Muszą być wypionowane oraz znajdować się na odpowiednim poziomie względem powierzchni terenu. Sposób podłączenia zraszaczy powinien więc umożliwiać regulację położenia nie tylko na etapie montażu, ale też w przyszłości, na wypadek gdyby nadmiernie wystawał, schował się w glebie lub odchylił od pionu

  • Pionowy króciec

Rys. 1

Najprościej i najtaniej podłączyć zraszacz pionowym króćcem (odcinkiem rury), wystawionym bezpośrednio z linii zasilającej (od trójnika lub opaski siodłowej). Istnieją w sprzedaży specjalne złączki z wieloma gwintami, które odcinając, regulujemy na odpowiednią długość (Rys.1). Na niskiej cenie i pozornej łatwości montażu liczba zalet takiego rozwiązania kończy się. Sztywny króciec uniemożliwia swobodne wypionowanie zraszacza oraz przenosi obciążenia, co może skutkować pęknięciem przyłącza lub zraszacza na wypadek nadepnięcia czy najechania kosiarką. Raz przycięty króciec wymaga demontażu za każdym razem, gdy będziemy chcieli podnieść lub opuścić zraszacz – ile byśmy potem nie płukali instalacji, dysze w zraszaczach statycznych będą prędzej czy później do wymiany.

Rys .2

Króciec elastyczny, z odcinka rury PE (Rys. 2), jest nadal tanim i prostym rozwiązaniem oraz pozbawionym kilku wad sztywnego połączenia: zraszacz łatwiej wypionować, a elastyczność przyłącza amortyzuje częściowo obciążenia zewnętrzne. Regulacja położenia zraszacza jest jednak niemożliwa, a z dwóch złączek i odcinka elastycznego przewodu można wykonać znacznie bardziej uniwersalne podłączenie.

  • Przyłącza POP-UP

Rys. 3

Przyłącza POP-UP składają się z odcinka rury oraz dwóch kolan. Rura używana do przyłączy POP-UP powinna być wysoce elastyczna – użycie sztywnej rury może powodować jej załamanie podczas gięcia łuków o małych promieniach oraz prowadzić do przekrzywiania się zraszaczy, nawet po ich obsypaniu ziemią. Na rynku dostępne są specjalne rury i złączki, zwykle jednak o średnicy tylko 16mm. Zestaw POP-UP podłącza się do trójnika lub opaski siodłowej ustawionej poziomo – w bok od rury zasilającej (Rys. 3)

Układ taki pozwala swobodnie regulować zagłębienie zraszacza (również w przyszłości nie będzie wymagał demontażu przyłącza). Żeby idealnie wypionować zraszacz, można poprzedzić go kolanem z gwintami GW/GZ, tworząc dodatkowy przegub. Dodatkowe kolano od strony rury pozwala regulować położenie zraszacza w poziomie, w zasięgu przyłącza.

  • Przyłącza SwingJoint

Rys. 4

SwingJoint (rys. 4) są prefabrykowanymi przyłączami przegubowymi ze sztywnym odcinkiem rury. Wszystkie kolana wyposażone są w uszczelki o-ring i mogą swobodnie obracać się względem siebie. Są najdroższym rozwiązaniem, dlatego najczęściej stosuje się je ze zraszaczami o średnicach przyłączy 1” i więcej.

  • Przyłącza SwingJoint prod. Vyrsa

Wskazówki praktyczne

  • Unikaj sztywnego podłączania zraszaczy do instalacji, szczególnie bezpośredniego wkręcania w trójnik lub opaskę siodłową,
  • Nie używaj przyłączy Pop-Up o średnicy 16mm dłuższych niż 45cm. Opory przepływu mogą zaburzyć działanie zraszacza,
  • Nie podłączaj zraszaczy rotacyjnych ¾” przyłączem Pop-Up 16mm,
  • Wykonując przyłącze Pop-Up ze sztywnej rury wykorzystaj jej naturalną krzywiznę – nie wyginaj jej na siłę,
  • Nie przejmuj się drobnymi wyciekami z przyłączy Pop-Up – nawinięcie grubej warstwy teflonu może przynieść więcej szkody niż pożytku,
  • Zawsze używaj elastycznych podłączeń dla zraszaczy o przyłączu większym niż ¾”,
  • Dla zraszaczy golfowych czy boiskowych zintegrowanych z elektrozaworem używaj wyłącznie prefabrykowanych przyłączy Swing-Joint. Instalacja przed zraszaczem jest stale pod ciśnieniem i jakiekolwiek nieszczelności czy uszkodzenia powodują znaczne wycieki.